Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, Pełna łaski

1 stycznia 2014 r. Nowy Rok, Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki, Maryi

PEŁNA ŁASKI


Ewangelia Łk 2, 16-21
    
Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie [Matki].

 

Rozważanie

Bogarodzica-Teotothokos-Maryja z Nazaretu - to zaskakujące, a jednak to w Niej wypełnia się błogosławieństwo Aarona. To Ją Bóg błogosławi, strzeże, rozpromienia swoje oblicze nad Nią, obdarza łaską, obdarza pokojem (Lb 6,24-26).
Jest to wypełnienie słów Anioła ze sceny zwiastowania” pełna łaski, Pan z tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami” (Łk 1,6).Ta prosta dziewczyna już wtedy zaświadcza ”Oto błogosławić mnie będą  odtąd wszystkie pokolenia” (Łk 1,48) tak jak Boga!
W Niej wypełniają się słowa Pisma, to Ona rodzi Syna Bożego” Dziś w mieście Dawidowym narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was- znajdziecie niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (Łk 2,11-12). Początek dzisiejszej Ewangelii przywołuje te słowa, gdy pasterze oddają hołd Jezusowi.
Maryja pozwala nam też wejść w ducha usynowienia, jak mówi czytanie z listu do Galatów „abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo” (Ga 4,5).
Dziewica z Nazaretu sama otrzymała Ducha Świętego („Duch Święty zstąpił na Nią i moc Najwyższego osłoniła Ją”(Łk 1,35) może więc nam pomagać rozeznawać Duch Synowskiego” Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna Swego , który woła Abba Ojcze”(Ga 4,6; Rz 8 ) i pozwala być „synem i dziedzicem z woli Boga”( Ga 4,7).Ten sam Duch uzdalnia Maryję do "zachowywania i rozważania wszystkiego w sercu" (Łk 2,19), zwłaszcza, gdy to po ludzku dziwne, niezrozumiałe. To rozważanie trudnych spraw stało się postawą Dziewicy z Nazaretu .Dzięki niej trwała w Obecności Boga w szarości, trudzie, zmaganiach. Wiedziała, że nad Nią jest „pogodne Oblicze Boga, Jego błogosławieństwo, a ona Bogarodzica jest właśnie „w Bogu a On w niej” (1J 4, 16 ) ”Bóg jest miłością, kto trwa w miłości trwa w Bogu”, a to Ona nieustannie w Nim trwała, Jego opiekowała i tuliła.
Brat Karol był poruszony i zafascynowany tą tajemnicą. Przewija się ona we wszystkich medytacjach, które spisał, gdy był u Klarysek w Nazarecie. Rozważając nieustannie o obecności Boga w codzienności szukał sposobu jak prawdziwie naśladować Jezusa z Nazaretu.

Wewnętrzne uświęcenie przez obecność Jezusa dokonuje się przez Maryję, przez Jej spojrzenie na jej lud, przez jej przykład. Z  wielkim pośpiechem spełniajmy polecenia Pana jak Ona. Bóg nas wzywa, pocieszajmy serca, czyńmy dobro przez środki, które daje nam, by ich użyć, a przede wszystkim czyńmy dobro duszom przez ciszę bądź słowo niosą jak Ona Jezusa.

 

Modlitwa

Duchu Święty, który napełniłeś Maryję, który nas usynawiasz napełnij nas łaską, daj nam zdolność niesienia Twojej Obecności naszym braciom.

 

Rozważa s. Ewa-Janina