XXI Niedziela Zwykła, Cud przemiany

26 sierpnia 2018 r. XXI Niedziela Zwykła, Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

Cud przemiany


Ewangelia J 6, 51-58

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina”. Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: „Napełnijcie stągwie wodą”. I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: „Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu”. Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: „Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory”. Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.


Rozważanie

Najświętsza Dziewico, Matko Świętej Rodziny, Tobie zawierzam siebie samego. Spraw, abym prowadził takie samo życie, jakie prowadziła Święta Rodzina z Nazaretu, abym był Jej godnym członkiem, godnym synem Św. Józefa, prawdziwym młodszym bratem Pana Jezusa. Tobie powierzam moją duszę. Oddaję Ci wszystko, czym jestem. Spraw, bym podobał się Jezusowi. Jeśli powinienem podjąć jakąś szczególną decyzję, spraw także, abym ją podjął. Prowadź mnie. Chcę tylko jednego: w każdej chwili być tym i robić to, co będzie się Jezusowi najbardziej podobało. Najdroższa Matko, Tobie oddaję i powierzam moje życie i moją śmierć. Brat Karol.

 

Modlitwa

"A kiedy zabrakło im wina, Matka Jezusa mówi do Niego: nie mają już wina". Maryjo, Ty zauważasz również nasze potrzeby i braki. Jesteś zatroskana o swoje dzieci. Zwracamy się do Ciebie, byś przedstawiała je Jezusowi i prowadziła nas do Niego. Jesteś Pośredniczką wszelkich łask. Mów i nam "uczyńcie wszystko, cokolwiek mój Syn wam powie". O Maryjo nasza Matko i Królowo, dziękujemy Ci za Twoje zatroskanie. Razem z błogosławionym bratem Karolem mówimy i prosimy: spraw abyśmy podobali się Jezusowi i w każdej chwili robili to, co Jezusowi będzie się najbardziej podobało.

 

Rozważa Instytut Świecki Fraternia Jezus Caritas, Fraternia warszawska