J 14, 23-29
Bóg jeszcze bliżej
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca.To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie".
Rozważanie
W czasie wojny posłano żołnierza na zwiady. Wszyscy wiedzieli o jego tchórzostwie i śmiali się, kiedy się dowiedzieli dokąd posyła go sierżant. Tylko jeden żołnierz się nie śmiał. Podszedł do kolegi, by go podtrzymać na duchu, ale tamten odpowiedział: „ zginę, mój wróg jest blisko”. Wtedy dobry kolega odpowiedział: „Nie bój się bracie, Bóg jest jeszcze bliżej…”. Te słowa, niby wielki dzwon, zadzwoniły w duszy żołnierza i dzwoniły już do końca wojny. Bojaźliwy zaś żołnierz powrócił po wojnie do domu, odznaczony za odwagę… Tak bardzo przemieniło go dobre słowo: „Nie bój się, Bóg jest jeszcze bliżej”.
Bóg chce być najbliżej ludzkiego serca, po to by nauczyć nas kochać, bo tylko wtedy nasze serca mogą być pełne pokoju. Życie to nauka miłości, bo Bóg, który jest blisko nas jest źródłem Miłości.
Pełnia szczęścia jest w kochaniu i byciu kochanym przez Boga. Brat Karol zrozumiał, że nie ma innej drogi do świętości, jak tylko oddanie życia z miłości – miłości aż do końca. To daje pokój i serce się nie trwoży.
Modlitwa
Panie Jezu uczyń mnie narzędziem Twego pokoju.
Rozważa s. Dolores, Zgromadzenie Misyjne Służebnic Ducha Świętego, Opole