Łk 18, 9-14
Sporo usprawiedliwień
Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: "Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony".
Rozważanie
- Mamuś, dzisiaj miałam pierwszy sprawdzian! - opowiada z lekkością nasza pierwszoklasistka.
- O! Naprawdę? A jakie mieliście zadania do rozwiązania? - pytam zaskoczona.
- No całkiem ciekawe! Chyba dobrze mi poszło. A jeśli gdzieś się pomyliłam, to po prostu, już się dowiem, co mam poprawić.
Ta sytuacja jako żywo ilustruje mi dzisiejszą Ewangelię.
Dziecko staje w prawdzie o sobie. Nie boi się wyniku pracy klasowej – zakłada, że z błędów wyciągnie wnioski. Nie drży z obawy przed panią czy rodzicami, lecz czuje w nich oparcie.
Taka szczera postawa celnika.
Ale rozwinięciem naszej rozmowy po lekcjach, było oburzenie rodziców wyrażone na klasowej grupie dyskusyjnej. Wielu z nich nie podobało się, że nauczyciel nie zapowiedział sprawdzianu, tylko po prostu go zrobił.
* Gdyby zapowiedział pracę klasową, można by było się do niej przygotować, poćwiczyć tak, by zdobyć pozytywną notę.
* A jeżeli dziecku powinęła się noga i nie zdobędzie dobrej oceny? Niechybnie zaowocuje to traumą na całe życie.
Sporo jeszcze innych wątpliwości i zarzutów pojawiło się na forum. Dotyczyły przeszłości, teraźniejszości, wyrażały lęk o przyszłość.
Podobnie sporo usprawiedliwień miał faryzeusz.
Modlitwa
Panie Boże, za wstawiennictwem Brata Karola, który z dziecięcą otwartością i ufnością zakotwiczoną w Tobie wychodził do ludzi, ukazuj mi prawdę o sobie samej i wypełniaj swą łaską moje luki.
Rozważa Wanda, Wspólnota Duży Dom, Wrocław