Mała Siostry Jezusa Anna Agnieszka

Mała Siostry Jezusa Anna Agnieszka

Mała Siostra Jezusa Anna Agnieszka

Jestem obecnie we fraterni w Częstochowie, w naszym domu macierzystym. Mieszkam tu od półtora roku. Do zgromadzenia wstąpiłam w 1994r., żyłam w wielu różnych wspólnotach i środowiskach, jednak najdłużej we fraterni w Machnowie Starym, na Roztoczu, w dawnym osiedlu pegeerowskim.

Gdzie jest obecnie mój Nazaret?
Dziś, mój Nazaret, to dom macierzysty małych sióstr Jezusa, przy  ul św. Kingi 86 w Częstochowie. Moja codzienność to modlitwa, posiłki, praca w domu i wokół domu, sprawunki, przebywanie we wspólnocie z siostrami, spotkania z sąsiadami, z odwiedzającymi nas ludźmi…  
Ponieważ opiekuję się chorą, starszą siostrą, to wiele z tych zwykłych nazaretańskich czynności, zwłaszcza tych najzwyklejszych, takich jak  ubieranie się, mycie, przygotowanie posiłku, przemieszczanie  z łóżka do pokoju czy do kaplicy i z powrotem, wykonuję podwójnie - za siebie i za nią, jest to w dużej mierze nasz wspólny Nazaret.
Każda z tych czynności, choć sama w sobie banalna i na co dzień wykonywana przeze mnie automatycznie, okazuje się czymś niezwykle ważnym, gdy wykonuję ją, już o wiele bardziej świadomie i  uważnie, dla drugiego, który w swej bezradności nie może sam tego uczynić.
Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili…
Tak, Jezus staje się rzeczywiście obecny wśród nas, poprzez pokój i radość w sercu.
Ostatnio, po powrocie ze mszy świętej, zaczęłyśmy spontanicznie  śpiewać: zbliżam się w pokorze i niskości swej, wielbię Twój majestat skryty w hostii tej…  przy tych ostatnich słowach moja siostra Teresa raptem na mnie spojrzała i powiedziała z przejęciem:  …i nie tylko, bo też i w codzienności powinniśmy mieć nie tylko uwagę, ale i nabożeństwo, jakie winno stworzenie Stwórcy…
I tak, to co zwykłe i szare, staje się życiodajne, pozwala spotkać Jezusa, i odkrywać w tym, co najmniejsze Jego Obecność…